OK ostatnio zachorowałam na chorobę zwaną Ewan McGregor. Nie musicie nic pisać po prostu musze gdzieś wyładowywać swe emocje... :stupid:

Oto kilka fotek, tegoż Pana:



fajny sweterek :D



fajne skarpetki... :p

Uwielbiam go po Trainspotting. Niestety jako Jedi (z falowaną grzywką) nie był mniamuśny. Właściwie to tylko w jednym filmie fajny:P i ładnie śpiewaXD

Słodki jest. Fajnie zagrał w "Trainspotting" i "Young Adam". A w "Moulin Rouge" świetnie zaśpiewał (jakiś czas temu, chociaż z powodów nie związanych  z Ewanem, namiętnie słuchałam "Come what may"). Dobry aktor, ale dla mnie jednak Gary rulez

Głos ma niesamowity chyba najlepszy śpiewający aktor jakiego znam (a raczej jeden z dwóch, drugi to Gerard Butler :D ).

Racja jako rycerz Jedi nie powala, może to przez tą brodę...:/

Coś słyszałam, że Ewan ma zagrać w nowym projekcie Allena. Fajnie :) I jeszcze w filmie o intrygującym tytule "Scenes of a Sexual Nature" To może być ciekawe. Tzn jedno i drugie ;)

Taaa jest zapowiedziany na 2007 rok Untitled Woody Allen Project.

Uraczam was kolejnym jego zdjęciem. Czyż On nie jest słodki??

yyyy eeeehhh  mmmm no nie wiem ale ja sie tam nie znam :)

Magi napisał:

Taaa jest zapowiedziany na 2007 rok Untitled Woody Allen Project.

Czyli ze u nas będzie kurde na następny mundial:/

heh jeżeli to będzie jakiś mocno skomercjalizowany film to może nawet z premiera się tak nie spóźnią...