GARYOLDMANIAK **
Reddie? powiesz jak sie czujesz?
Offline
Ależ znakomicie. W niedzielę wyszłam na wolność. Nie było się czego bać ;) Operację robił mi najlepszy chirurg w województwie (gópi to ma szczęście, nie? - znaczy, żeby nie było wątpliwości: ten "gópi" to ja a nie on :mrgreen: ) a asystował mu chyba najprzystojniejszy chirurg w województwie (w kraju?/ na świecie?) I w sumie to udało sie idealnie tak, jak miało sie udać. Bez powikłań. 4 małe dziurki w brzuchu. Śledziona i pęcherzyk wychlastane. Funkcjonuję już normalnie (no, nie mogę dźwigać). I wyzdrowiałam - anemia poszła w cholerę (objawy ustąpiły w dzień po operacji). Czyli było warto. Ale szpital to koszmarne miejsce. Zwłaszcza oddział chirurgii Nie chciałabym tam wracać już. Chyba, że odwiedzić asystenta chirurga. Mhmmm...
Offline
GARYOLDMANIAK **
mhm cieszymy sie wiec a pamietam jak sie bałaś tego wszystkiego hm widzisz jak wszyscy kciuki trzymali
ps. intrygujący ładny avatar
Offline
Za kciuki piknie dziękuję przytul
Avatarek z kotkiem Kotek dziś przez pomyłkę spędził kilka godzin zamknięty sam w ciemnej łazience Zapłakany był biedak gdy wróciłam. Dziś ma pozwolenie na wszystko w ramach zadośćuczynienia krzywdzie.
Offline
GARYOLDMANIAK **
no kotek Też ładny hihi
mm na wszystko pozwolenie? wszystko wszystko? hihi ciekawe jak z tego korzystał
Offline
Jak z tego korzystał Ramseyek? Wyżerał dietetyczne żarcie (jedno moje i drugie Tigry), miągwił, ładował się na kolana i wspinał po plecach (auć). Potem zasnął na moim brzuchu. Miły kotek.
Nie miał oczywiście pozwolenia na wszystko wszystko. Ale na prawie wszystko
P.S. Ranyyyy, jak mnie swędzą te rany na brzuchu
Offline
GARYOLDMANIAK **
hm no to nic tylko dać sie zamykać w takiej łazience hmm
hm co do ran pomyśl o czymś innym np oooo eeee hmm jakie piękne jest to forum hmm jak człowiek nickiem Stansfield pięknie błyszczy (no musze sobie czymś humor poprawiać) albo hm jak ogólnie my jesteśmy super
Offline
Oj, Stansfield, Stansfield
Zdecydowanie gorsze jest odstawianie fajek. Chyba nie wytrzymam już dłużej i jutro zakupię paczkę. Bo oszaleję!
Offline
GARYOLDMANIAK **
co oj Stansfield co oj stansfield? ja slucham uważnie co chcesz mi powiedzieć
ja ci dam paczkę! o juuuż na pewno! oszaleć nie oszalejesz zawsze mozesz sie zapisać na terapie do nas tu na forum. Kolejki są no ale wiesz, dla ciebie zrobimy wyjątek (no nie?). Nie ma fajek! Fajki są be! I nie dla Reddie tak? no prosze głośno i wyraźnie potwierdzić czekam!
Offline
Too late
Nie mogę rzucić palenia, bo:
a) wpadnę w nieodwracalną nerwicę
b) urośnie mi wielka doopa
c) jeszcze komuś krzywdę zrobić w napadzie głodu nikotynowego!
Zatem trudno, nie ma szans.
Ech, pogoda zdecydowanie nie sprzyja czemukolwiek. Też macie takie wrażenie?
Znalazłam na nasza-klasa.pl swoją klasę z liceum Idę szukać klasy z podstawówki
Offline
GARYOLDMANIAK **
Co too late co too late nie ma taaaaaaak
ach cóż ciężkie argumenty szczególnie punkt B mnie zauroczył hehe
Wiec cie pogryziemy
No cóż u mnie pogoda jest raczej inna deszczyk pada burze są, hmm ale cóż ale sie przeprowadzam daleko daleko i sądze że uciążliwa pogoda mnie wreszcie dorwie
a szukaj szukaj
ja na miesiac sie żegnam i wszystkim - miłych wakacji temu kto je ma
Offline
Co tam, kochani? Wakacje się kończą... Słuchajcie, złożyłam dziś papiery na studia uzupełniające. Już oczyma wyobraźni widzę siebie za dwa lata, już jako magistra, jak składam podanie o przyjęcie mnie do pracy na uczelni Rany, jak będzie fajnie, jak mi się stres zredukuje do minimum, ileż czasu będę miała wolnego. Ach, rozmarzyłam się, niech już miną te dwa lata, niech.
Tymczasem już odliczam dni do Bożego Narodzenia (bo będzie trochę wolnego...)
Zajrzyjcie do wątku o zwierzakach, można wziąć udział w akcji przeciw trzymaniu psów na łańcuchu. Tradycyjnie też - jeśli ktoś chciałby oczywiście - można wspomóc fundację (trochę mamy kłopoty z kasą ) www.kociadolina.pl
Offline
Cholera, dopiero przeczytałam, że Rosencrantz musiała opuścić forum z przyczyn niezależnych od siebie. No, ja się tak nie bawię
Mam nadzieję, że wróci...
Mery, cały czas pamiętam o filmie, jakby co. Może w weekend się uda załatwić sprawę. Wybacz mój brak czasu. Na usprawiedliwienie dodam, że mam go za mało nawet na sen...
Offline
mery napisałam w wątku na tv/dvd - film już gotowy, wkrótce wyślę.
Chora jesteeeem I mam teraz tylko 2 koty. No, wiecie co Dobrze, że braki jutro zostaną uzupełnione, bo bym zwariowała w tej pustce i ciszy (no, dobra - ciszy to nie, bo moje kocice miągwią straszliwie z nudów, widać tak niski kotostan domowy im też niezbyt służy )
Offline
GARYOLDMANIAK
Ojć, podziwiam, podziwiam, Reddie. Dwa koty to dla Ciebie za mało, a dla mnie o trzy za dużo:D W ogóle to strasznie mnie intryguje, jak Ty to robisz, że posty zawsze piszesz w godzinach piania kurów? Ostatnio przed szóstą nie spałam, kiedy obgadywałam z moją przyjaciółką ludzi z klasy i zeszło nam z tym dość długoxD Niedobry Flowerpower, niedobry:)
Offline